Na film trafiłem dość przypadkowo akurat oglądając jakieś sceny wojenne. Myślałem, że to kolejny dokument, gdy nagle okazało się że jest to film fabularny. Pustka, bezsilność a w tym wszystkim postać Starzyńskiego wypadły wg mnie wiarygodnie. Klimat został zachowany.
I za to 7/10.